Dziś odebraliśmy nowe ortezy. Troche inne niż te, które Michał nosił dotychczas, sznurowane i ze skórzanym „bucikiem” oby stopa lepiej oddychała niż w plastiku.
Michał świetnie współpracował podczas brania miary, więc można było wziąć drugi odlew i mamy drugą parę do testów wykonana z trochę innych materiałow w Ottobock w Holandii.
Oczywiscie kolorystykę wybierał Michał

